czwartek, 17 maja 2012
Kolejny dzień izolacji
Kochani, Szymek jak na razie zamknięcie znosi dobrze,
bawi się swoimy ulubionymi klockami lego z Kubusiem Puchatkiem, które dostał na
prezent od wujka Arka. Jutro Szymek ma mieć usuwany cewnik na bloku operacyjnym
i założony nowy, a od wtorku zacznie mega chemię, która potrwa 5 dni. Do tego
czasu mamy luzy i jeszcze robimy wyścigi samochodowe po podłodze. Szymek powoli
przyzwyczaja się też do jedzenia bo wie, że nic innego nie dostanie. Pozdrawiamy.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Dobrze, ze Maluch tak dzielnie to znosi - dobrej nocy Kochani, jutro dla Maluszka trudny dzien na bloku operacyjnym :(
OdpowiedzUsuńI oby tak dobrze znosił kolejne dni!!!!
OdpowiedzUsuńI dzisiejszy, i jutrzejszy itd.
Z całych sił trzymamy za to kciuki i wierzymy w to mocno.
Jesteśmy z Wami, Kochani - pomimo, że tak daleko - ale tylko tak - dobrym, pokrzepiającym słowem - możemy Wam pomóc. Staramy się Was wspierać w każdej chwili, godzinie, w myślach i modlitwie.
Całuski dla Szymonka :) Skarbie, Ty wiesz że jesteś najdzielniejszym chłopcem na świecie...
Niech MISIO czuwa dziś nad Tobą i Twoimi Rodzicami. Jesteście wspaniali, nie zapominajcie o tym...
/asia/