poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Wyniku tomografii jeszcze nie ma, Szymonek dostał wczorej płytki krwi a wyniki poszły jeszcze bardziej w dół. Mimo wszystko nasz maluch ma się nie najgorzej tylko z jedzenie trochę kiepsko więc od dzisiaj ma włączone jedzenie pozajelitowe. May nadzieję, że na jutro będzie już ten wynik tomografi bo można oszaleć...

piątek, 26 kwietnia 2013

Witam, wczorajsza morfologia u Szymonka wyszła nnie najlepsza, krwinek białych tylko 60, hemoglobina 8,4, dostał też płytki krwi. Miał lekkie krwawienie z noska co było przyczyną niskich płytek. Jednym słowem jestesmy w dołku po chemii. Dzisiaj Szymonek był naczczo do tomografii. Miał zakładany wenflon w rączkę i bardzo się przy tym spłakał, ale ogólnie chumorek mu dopisuje. W ciągu dnia jest bardzo aktywny i chętny do zabawy. Mam nadzieję, że szybko się odbije i choć na chwile wypuszczą nas do domu. Na wyniki tomografii musimy czekać a wraz z wynikiem będa podejmowane dalsze decyzje co do leczenia Szymka.

*********************************************************
Kochani, w zakładce "Apel o pomoc" jest jego zaktualizowana wersja. Zamieszczamy go również tutaj ponieważ w obecnym okresie duzo ludzi rozlicza swoje "Pit-y". Prosba do Was o udostępnianie linku na forach, facebooku i tam tylko gdzie macie mozliwosc.

Z góry za Wszystko dziękujemy!!!

Link do strony z apelem: http://szymonefler.blogspot.com/p/apel-o-pomoc.html

Apel w wersji jpg:
(aby sciągnac apel należy kliknać i otworzyć zdjęcie a następnie na zdjęciu kliknac prawy przycisk myszy i wybrać opcję: "zapisz grafikę jako...")

wtorek, 23 kwietnia 2013

Witam Kochani, Szymonek wczoraj zakończył chemię i jak na razie to czuje się nie najgorzej. Wczorajsze popołudnie spędził na zabawie, dzisiaj zaś do południa nic nie chciał jeść i co chwilę wymiotował. Dostał leki przeciwwymiotne i odzyskał siły do zabawy i jedzenia. Teraz czekamy na spasek wyników, jutro kontrolna morfologia a na piatek planowana jest tomografia. Pozdrawiamy!

czwartek, 18 kwietnia 2013

Witam, jak na razie Szymonek czuje się dobrze chociaż miewa hustawki nastroju. Apetyt też dopisuje a sama chemię będzie brał do poniedziałku. Potem pewnie trzeba liczyć na spadek wyników i decydujące badania co dalej... Kochani dziękujemy Wam za każdy grosik który wpływa na Szymka konto.

wtorek, 16 kwietnia 2013

Kochani, Szymonek zaczął dzisiaj planowo chemię, tak zdecydowali lekarze. Narazie mimo gorączek nasz maluch ma się dobrze. Modlę się oby po tym bloku nie było aż takiego spadku u Szymonka... Pozdrawiam.

poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Witam, od dzisiaj jesteśmy szpitalu. Szymonek wciąż gorączkuje, ma podwyższone "crp" na 6 i zaczyna kaszlać, dostał tez antybiotyk. Jutro miał zaczynać drugi blok chemii ale zostanie przesunięty o parę dni z powodu infekcji. Ale najgorsze z tego wszystkiego jest to, że guz na główce znowu zaczął rosnąć... To cholerstwo się nie poddaje.

piątek, 12 kwietnia 2013

Witam, przepraszam za tę ciszę ale jak się jest w domu to tyle spraw odłożonych na potem jest do zrobienia... Szymek w domu jest szczęśliwy, chociaż ma ciągle stany podgorączkowe to jest bardzo aktywny przez cały dzień i co najważniejsze apetyt mu dopisuje. Dzwoniłam do lekarza ale stwierdził, że te stany podgorączkowe mogą być po prostu z choroby Szymka. Tak więc zostajemy do niedzieli w domu, a w poniedziałek jedziemy do kliniki na drugi blok chemii...

poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Kochani, Szymonek wraca do sił, wyniki morfologii są dobre. Apetyt jest niesamowity i co chwila Szymek woła jeść. Bardzo to nas cieszy, bo musi nabrać siły przed kolejną chemią która zaplanowana jest na za tydzień. A ten wolny czas spędzimy w domu, bo dzisiaj lekarz Szymonka puszcza nas do domu. Tam nasz maluch szybciej stanie na nózki, które sa słabe i chwieją się jak stawia kroczki. Tak bardzo tęskni za domem, że jak usłyszał że wychodzi od razu stał się bardziej radosny. Ten miesią w szpitalu był dla Szymka bardzo ciężki, wiele przeszedł i zamknął się w sobie. A dom to magiczne miejsce i mam nadzieję, że Szymonek odzyska w nim radosc życia.

czwartek, 4 kwietnia 2013

Kochani, Święta upłynęły nam w napięciu. Szymonek cały poniedziałek przespał miął robiona tomografie główki ale neurochirurg wykluczył, że to guz sie przyczynia do senności. Na dodatek Szymonek dostał wysypki po lekach która przygasła ale utrzymuje sie do dziś. Lekarz dyżurny odstawił Szymusiowi niektóre leki, w tym przeciwbólowe i senność u Szymonka minęła. Dzisiaj ma on odstawione żywienie, buzia na tyle się wygoiła, że zaczął sam jeść.  Powoli lekarz zmniejsza też dawkę leku, który rozszerza naczynka krwionośne i chce Szymonka wypuścić w przyszłym tygodniu na tydzień do domku, bo wyniki ma juz dość przyzwoite a po powrocie zacząć drugi blok chemii.

Kochani bardzo dziękujemy za wpłaty pieniężne na Szymka konto. Juz w tym tygodniu fundacja powinna zatwierdzić nam apel i będziemy mogli zacząć zbiórki pieniężne na leczenie za granicą naszego synka.  Dziękujemy za wszystko co robicie i zrobić chcecie! Pozdrawiamy