wtorek, 24 kwietnia 2012

Tomografia

 Kochani, nocka w szpitalu upłynęła nam spokojnie, rano natomiast był płacz, bo Szymonek był na czczo do tomografii a bardzo chciał jeść, ale już po godzinie opychał się kanapeczkami. Wynik badania będzie dopiero na czwartek i chyba wypuszcza nas jeszcze na chwile do domu... to takie wstępne plany a co będzie to zobaczymy. Pozdrawiam.

4 komentarze:

  1. Jaki cukiereczek nasz kochany !!! jakis dziwny spokoj mnie ogarnia w zwiazku z tym badaniem,to napewno oznaka tego ze wszystko bedzie w porzadku,caluski Szymuniu,zajadaj ile "wlezie"pozdrawiam ciebie kochanie i mamusie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieję, że wynik będzie dobry. Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trzymamy kciuki więc do czwartku! Buziaczki w nosek dla malutkiego głodomorka! Moje chłopaki Cię pozdrawiają :)

    A Ty, Moniko jak się czujesz? Bądź dzielna, mamusiu - z pewnością wszystko się wyprostuje. Anioł Stróż nad Wami czuwa...

    Przytulam Waszą Rodzinkę do serca...

    /asia/

    OdpowiedzUsuń
  4. oj, to super wiesci!! Smacznego Kochanie, czekamy w dobrej nadziei na dobre wyniki tomografu :)

    OdpowiedzUsuń