wtorek, 16 kwietnia 2013

Kochani, Szymonek zaczął dzisiaj planowo chemię, tak zdecydowali lekarze. Narazie mimo gorączek nasz maluch ma się dobrze. Modlę się oby po tym bloku nie było aż takiego spadku u Szymonka... Pozdrawiam.

5 komentarzy:

  1. Trzymaj się dzielnie Szymcio! Cały czas myślami jestem przy Tobie...

    OdpowiedzUsuń
  2. Szymonku,wracaj do zdrowia! Dużo sił dla rodziców.Jesteśmy z Wami.

    OdpowiedzUsuń
  3. Szymcio, trzymaj się dzielnie urwisie! I biegaj po korytarzu oddziałowym a najlepiej wracaj do domciu! Całujemy Cię mocno z Izunią i Parykiem i z całej siły trzymamy za Ciebie kciuki (i za mamusie też...)

    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  4. Szymonku trzymam mocno kciuki żeby było dobrze,całym sercem jestem z Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Szymciu Kochany - znam Cię tylko z Twojego blogu ale jesteś mi bardzo bliski. Tak bardzo chciałabym abyś już nigdy nie musiał doświadczać bólu i cierpienia. Powinieneś czerpać z życia to co najlepsze. I tak się stanie. Wierzę w to najmocniej jak tylko można. Innej wersji nie ma! Walcz! Pozdrawiam Cię i przytulam mocno. Agnieszka

    OdpowiedzUsuń