Kochani, jedna dobra wiadomość, szpik jest czysty. Jutro Szymuś zaczyna chemię, ktróra potrwa przez 5 dni, oby zadziałała... Biegunki już ustąpiły, sam Szymek czuje się ciut lepiej. Apetyt też powoli wraca ale wciaż jest osłabiony. Dziękuje że jesteście z nami!
I oby każda kolejna wiadomość była własnie
OdpowiedzUsuńz tych lepszych......
Wierzę, że będzie dobrze.
Szymkowi i Wam dużo optymizmu, wiary i siły życzę.
Trzymamy mocno kciuki-Mama i Misio
OdpowiedzUsuńszymusiu jesteś bardzo dzielny całuski
OdpowiedzUsuńUff... W końcu jakieś dobre wiadomości, jeżeli szpik jest ok to połowa sukcesu!
OdpowiedzUsuńCieszę się i nie przestaje trzymac kciuki, w tym za jutrzejsze konsylium!
Szymuś, trzymaj się!
OdpowiedzUsuńChwała Bogu, że szpik czysty..choć tyle.
OdpowiedzUsuńKciuki trzymamy za Szymusia z całych sił:*
Bardzo dobra wiadomosc! Kciuki zacisniete dalej i myslami z Wami kochani!
OdpowiedzUsuńModlimy się o zdrówko! Szymusiu trzymaj się Kochany dzielny chłopczyku.
OdpowiedzUsuńRodzice Szymonka, czy będziecie konsultować się za granicą? Jest informacja na stronie Karolinki Urban że koszt leczenia we Włoszech jest niższy niż Niemczech. http://www.karolinkaurban.blogspot.com
OdpowiedzUsuńWidzisz Moniko jednak Pan Bog czuwa nad Szymonkiem teraz musimy sie modlic zeby chemia zadzialala wierzymy w to ze bedzie wszystko dobrze trzymajcie sie cieplo
OdpowiedzUsuńWierzę,że każda kolejna wiadomość będzie tylko lepsza.Jestem z Wami całym swoim sercem i myślami.Trzymajcie się mocno:)Przesyłam uściski i moc buziaków:*
OdpowiedzUsuńkochani trzeba jak najszybciej zebrac pieniazki na leczenie przeciwcialami , razem damy rade !!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńSzymonku, trzymaj się malutki, dasz radę. Dobrej, spokojnej nocki i kolorowych snów. Niech Twój aniołek stróż czuwa nad Tobą.
OdpowiedzUsuń