wtorek, 21 sierpnia 2012
Przepełniony oddział
Witamy, Szymek miewa się dobrze, tylko ciągle siedzimy w sali bo nadal obowiązuje izolacja a oprócz tego oddział jest przepełniony, na każdej sali dostawione dodatkowe łózko, nawet na korytarzu lezą dzieci. Do tego jest duszno i gorąco a przy tym nie można otwierać drzwi. Szymek zaczyna być coraz bardziej marudny, na sali brak miejsca do zabawy a nawet do chodzenia... a jeszcze cały tydzień przed nami :-(
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Trzymajcie się Kochani,
OdpowiedzUsuńDacie radę!
Jeszcze tylko momencik, chwilka. Już tyle pokonaliście. A przed Wami przecież całe życie!!!!
Ściskam i ślę całusy dla najpiękniejszego Chłopczyka pod słońcem!!!!
asia.
Biedne te wszystkie Maluchy, a za oknem taki skwar - wspolczuje Wam wszystkim Kochani. Sil zycze!!
OdpowiedzUsuńKocham Cie Szymusiu sliczny, wytrwaj jeszcze odrobinke :*