poniedziałek, 23 lipca 2012
Jesteśmy w klinice
Witam! Od wczoraj jesteśmy w klinice, Szymek od razu pobiegł
do sali zabaw po ulubione zabawki. Dzisiaj był na czczo i trochę płakał, bo chciało
mu się pic. Miał robiona tomografie i trzeba było jechać karetka, bo to w innym
szpitalu. To mu się podobało, ale na miejscu był trochę przestraszony nowym
otoczeniem. Po narkozie spal 2 godziny i od razu chciał jeść. Jutro wracamy do
domu :-)
czwartek, 19 lipca 2012
Witam Kochani!
Szymek
miewa się dobrze, we wtorek byliśmy w klinice na płukaniu cewnika a dzisiaj zadzwonił
do mnie lekarz Szymka z wiadomością że mamy na poniedziałek umówioną tomografie
z wyznacznikami do naświetleń, wiec w niedziele musimy stawić się w szpitalu w
celu podpisania choćby zgody na ogólne znieczulenie... A we wtorek doktor obiecał,
że wrócimy do domu. Musimy wcześniej zrobić tą tomografie, bo później lekarz
który się tym zajmuje idzie na urlop.
Poza tym
wychodzimy tez na małe spacerki J Pozdrawiamy!
czwartek, 12 lipca 2012
Witam Kochani! Nie piszemy teraz często, bo w domu
jak to w domu nie ma większych zmian. Byliśmy we wtorek na kolejnych
kontrolnych badaniach Szymka i są dobre wiec wróciliśmy do domu, Szymonek miewa
się dobrze i nawet zaczyna rozrabiać. W końcu zrobiło się chłodniej wiec będziemy
mogli wyjść na dwór na mały spacerek a następna wizyta w klinice 17 lipca. Pozdrawiamy!
wtorek, 3 lipca 2012
Kontrolne badania i dalszy pobyt w domu :-)
Witam! Byliśmy dzisiaj z Szymkiem w klinice na kontrolnych
badaniach i są dobre wiec wróciliśmy całą czwórką do domu, następna wizyta za tydzień,
ale już bez badań tylko płukanie cewnika centralnego. Szymon już troszeczkę przybrał
na wadze, chociaż smaki ma jeszcze pogubione i czasami sam nie wie, co by jadł.
Myśleliśmy że dzisiaj nie będzie chciał chodzić w klinice w maseczce, ale ku
naszemu zdziwieniu w ogóle mu nie przeszkadzała tylko ściągał ja do ugryzienia
paluszka i naciągał ja z powrotem po same oczka. W domu tez jest żywszy, ciężko go położyć spać
ciągle mówi, że za chwile J
A oto zdjęcia Szymonka z pobytu w domu.
Pozdrawiamy!
Subskrybuj:
Posty (Atom)